Uroczystość obchodów XXV-lecia Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej odbyła się 26 listopada 2016 r. na zamku w Mosznej. Zaproszeni na nią byli wszyscy lekarze weterynarii województwa opolskiego, osoby ważne i zasłużone są dla naszego środowiska oraz nasi sympatycy. Nikt nie spodziewał się aż takiej frekwencji, warto wspomnieć, że do zamku tego dnia przybyło 166 osób, czyli blisko połowa naszej Izby.

 Msza św. w kaplicy zamkowej

Wszystko rozpoczęło się w zamkowej neogotyckiej kaplicy, gdzie ks. Biskup Paweł Stobrawa, duszpasterz krajowy lekarzy weterynarii o. Jerzy Brusiło, ks. Krzysztof Ordziniak oraz proboszcz Łącznika ks. Damian Cebulla odprawili uroczystą mszę świętą inaugurująca wydarzenia tego dnia. Zarówno miejsce jak i jego atmosfera wprowadziły uczestników w podniosły i wyjątkowy nastrój, a piękna kaplica Thiele-Wincklerów pękała w szwach.

Po mszy i przerwie kawowej, wszyscy uczestnicy udali się do Sali Teatralnej. Uroczyście, z odśpiewaniem hymnu Polski wprowadzono sztandar Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej. Rozpoczęła się część oficjalna. Zazwyczaj jest to nudniejsza część wszelkich spotkań. Wszystkich, ale nie tego! Oficjalnie uroczystości otworzył Prezes I Kadencji OILW Wacław Kawalec, witając lekarzy weterynarii i podkreślając wagę chwili. Prezes Marek Wisła przedstawił i przywitał gości. Swoją obecnością zaszczyciły nas takie osoby, jak Wicewojewoda Opolski Violetta Porowska, Wicemarszałek Województwa Opolskiego Roman Kolek, Z-ca OWLW w Opolu Małgorzata Paciepnik, Wiceprezes KILW Andrzej Juchniewicz, V-ce Prezes Dolnośląskiej ILW Robert Karczmarczyk, Prezes Zachodniopomorskiej ILW Marek Kubica z żoną Ewą, Prezes Śląskiej ILW Krzysztof Orlik z żoną Różą, Prezes Kujawsko-Pomorskiej ILW Maciej Bachurski z żoną Mariettą, wszyscy Powiatowi Lekarze Weterynarii, wieloletni Prezes Zarządu Wojewódzkiego Zrzeszenia Lekarzy i Techników Weterynarii w Opolu Zdzisław Dobkowicz, Prezes Opolskiej Izby Lekarskiej Jerzy Jakubiszyn z żoną Ireną, Wiceprzewodnicząca Opolskiej Izby Pielęgniarek i Położnych Henryka Homentowska, Burmistrz Białej Edward Plicko, Grzegorz Dejneka z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, Prezes OILW I Kadencji Wacław Kawalec, Prezes OILW II Kadencji Andrzej Szczerkowski oraz Prezes OILW III Kadencji Bogusław Rejman. Podziękowano księżom i o. Jerzemu za odprawienie mszy świętej. Przywitano przedstawicieli sponsorów, firmy: Ceva; Vetosfarma; Huvepharma; Zoetis; Vetagro; Nest Bank Opole. Podziękowaniom, gratulacjom, prezentom, ciepłym słowom składanym na ręce prezesa Marka Wisły nie było końca.

Z okazji jubileuszu wyróżniono trzech lekarzy weterynarii, przyznając nagrodę Opolski Pełen Krwi – statuetkę przedstawiającą konia. Kategorię najlepszy sportowiec wygrała Barbara Maj, w kategorii medialnej wygrał Stanisław Firlik, a w kategorii najbardziej znana osoba nagrodę zdobył dyr. opolskiego ZOO Lesław Sobieraj. Kanclerz Kapituły Medalu Św. Rocha z Montpellier Marek Wisła odznaczył za godne reprezentowanie zawodu lekarza weterynarii naszym izbowym medalem Bogusława Rejmana, Andrzeja Rudego, Zygfryda Imiołka, Jana Centnera oraz za propagowanie idei św. Rocha – patrona lekarzy weterynarii, kustosza z Sanktuarium Św. Rocha w Mikstacie ks. Krzysztofa Ordziniaka. Koledzy Leszek Andros i Marek Szaciłło-Kosowski otrzymali odznaczenie Meritus, które wręczył wiceprezes Izby Krajowej Andrzej Juchniewicz. Z rąk Pani Wojewody Violetty Porowskiej nasz Kolega Jerzy Borowiec otrzymał odznaczenie Zasłużony dla Rolnictwa.

            

Absolwenci z prezesem Markiem Wisłą i wiceprezesem Alojzym Gnotem

Świeżo upieczonym absolwentom wydziałów medycyny weterynaryjnej, członkom naszej Izby uroczyście wręczono prawa wykonywania zawodu wraz z przyjęciem publicznego przyrzeczenia przestrzegania Kodeksu Lekarza Weterynarii. Część oficjalną prowadzili Marek Wisła, Piotr Kluczniok, Karol Treffon, Alojzy Gnot. W części konferencyjnej otwartej przez Marka Szaciłłę-Kosowskiego przedstawiono referat Zdzisława Dobkowicza Działalność Zrzeszenia Lekarzy i Techników Weterynarii w służbie weterynaryjnej województwa opolskiego, wykład Grzegorza Dejneki Weterynaria wczoraj i dziś oraz prezentację Prezesa Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej Marka Wisły 25 obrazów na ćwierćwiecze Naszej Izby. Na zakończenie, przed wyprowadzeniem sztandaru, Franciszek Kobylański przedstawił swój jubileuszowy poemat ku chwale naszej Izby.

           

Poczet Sztandarowy Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej

Zaszczytną funkcję chorążego sztandaru OILW pełnił Sebastian Konwant, w asyście Uli Pękali-Dudy i Uli Giedrojć-Brzany.

Atmosfera w Sali Teatralnej była uroczysta, rodzinna, nie brakowało śmiechu i zabawnych historii. Tak to powinno być podczas Jubileuszu Izby, gdyż XXV-lecie jest dla nas powodem dumy i radości, i tą radością dzieliliśmy się bez skrępowania, co wyraźnie było widoczne. Wszyscy słuchacze części konferencyjnej otrzymali okolicznościowy Biuletyn wydany przez Radę Izby, zawierający historię samorządu weterynaryjnego Opolszczyzny.

Po tym wszystkim przeszliśmy do sali balowej, w której bawił i cesarz Wilhelm, i magnaci z całej Europy. Panie w pięknych kreacjach, panowie dystyngowani zasiadają do uroczystej kolacji. Kelnerzy ubrani na modę śląską uwijają się między stołami, serwując: Cannelloni ziołowe; pieczonego indyka na warzywach ratatouille gratynowanymi mozzarellą; sałatkę caprese; krewetki, wyśmienitego tatara; Ravioli ze szpinakiem; żeberka wieprzowe barbecue w papilotach; kociołek z gulaszem węgierskim i wiele innych delicji, stoły wprost uginają się pod jedzeniem. Obfitość i elegancja, wykwintność dań współgra ze świetną oprawą muzyczną, to też parkiet nie pustoszeje do rana.

 Zwiedzanie Zamku w Mosznej

Operowo zaprezentował się Teatr Castello, a późnym wieczorem podzieleni na grupy uczestnicy przyjęcia zwiedzali zamek wraz z apartamentami hrabiego, co było pewnym zaskoczeniem dla niektórych jego mieszkańców. Odnawiano stare i zawiązywano nowe przyjaźnie. Dyskutowano zawzięcie, nikt nie szczędził sił na parkiecie, a jedzenia, wina i muzyki starczyło do rana. 

            

Zamek w Mosznej

Moszna położona jest na szlaku komunikacyjnym łączącym Prudnik z Krapkowicami. Nazwa wioski pochodzi prawdopodobnie od nazwiska Moschin, rodziny przybyłej do parafii Łącznik w XIV wieku. Jak głosi legenda, Moszna w średniowieczu należała do Zakonu Templariuszy. Zamek powstał w połowie wieku XVII, przechodził z rąk do rąk, a do zakończenia wojny był w rękach arystokratów śląskich Thiele-Winklerów. Widoczna obecnie część środkowa zastąpiła dawny pałac barokowy, który w 1896 r. spłonął i został odbudowany w pierwotnym kształcie. Do 1900 r. powstała najbardziej okazała część wschodnia w stylu neogotyckim, a w latach 1912-1914 dobudowano skrzydło zachodnie w stylu neorenesansowym. Park zamkowy jest częścią parku krajobrazowego z cennym drzewostanem i rzadkimi skupiskami rododendronów.

Następnego dnia uczestnicy leniwie opuszczali zamek z przekonaniem, że takiej imprezy jeszcze nie było na opolskiej ziemi, a Nasza Izba potrafi się zorganizować, bawić i działać. Ale najważniejsze, że wszystko przed nią, przecież ma dopiero 25 lat.

dr n. wet. Urszula Giedrojć-Brzana

lek. wet. Marek Wisła